niedziela, 27 listopada 2016

33. "Odcień fioletu" - Jeri Smith-Ready


 
Autor: Jeri Smith-Ready
Cykl: Odcień fioletu Tom 1
Tytuł: Odcień fioletu
Data wydania: marzec 2011
Ilość stron: 320
Wydawnictwo: Amber


Aura, jak wszyscy po Przemianie widzi i słyszy duchy. Poznaje ich historie, mówi w ich imieniu, chociaż tego nie lubi. Dziewczyna jest tą pierwszą po Przemianie, dlatego próbuje się dowiedzieć  dlaczego ona się wydarzyła. Próbuje rozwiązać tajemnicę Przemiany.
Widzenie i słyszenie duchów to dla Aury przeklęty dar, którego nie chce. Wszystko się zmienia, gdy  jej chłopak umiera. Logan staje się duchem. To wszystko komplikuje.


czwartek, 24 listopada 2016

32. "Jesteś moja, dzikusko" - Agnieszka Lingas - Łoniewska


Autor: Agnieszka Lingas-Łoniewska
Tytuł: Jesteś moja, dzikusko
Data wydania: 3 lutego 2016
Ilość stron: 320
Wydawnictwo: Novae Res

Kolejna książka pani Agnieszki Lingas – Łoniewskiej, z którą się zapoznałam. I myślę, że książka „Jesteś moja, dzikusko” spodobała mi się nieco bardziej niż „Skazani na ból”.

Anthony Tolland – zadziorny i egoistycznych chłopak, który chodzi do ostatniej klasy liceum, w którym jest znany, do tego ma dziewczynę, na której mu jednak nie zależy. Jest też wybuchowy i często za pomocą pieści próbuje rozwiązać swoje problemy.
W jego domu pojawia się Natalia, córka przyjaciółki jego matki, która umarła. Jego matka Katie przygarnia Natalię do siebie. Tony nie jest zadowolony i czuje niechęć do dziewczyny. Do tego Natalia nie jest dziewczyną z jego otoczenia. Jest inna i nie pasuje do jego świata. A jednak tych dwoje zbliża się do siebie.

poniedziałek, 14 listopada 2016

30. "Kochając pana Danielsa" - Brittainy C. Cherry



Autor: Brittainy C. Cherry
Tytuł:  "Kochając pana Danielsa"
Data wydania: 17 czerwca 2015
Ilość stron: 432
Wydawnictwo: Filia


Gdybym pisała o tej książce tuż po przeczytaniu ostatniej strony pewnie bym ją bardzo wychwalała, i pisała jak to wspaniała historia, nie widząc żadnych minusów. Teraz trochę ochłonęłam. Nie jest to książka z jakąś oryginalną fabułą, wszystko to było, ale jednak podobała mi się i spędziłam przy niej miły czas.

„Kochając pana Danielsa” to historia o miłości dwojga młodych ludzi, którzy spotykają na swojej drodze kilka przeszkód. Książka opowiada o rodzinie, stracie i bólu. Bo w tej książce każdy bohater zmaga się z pewnymi problemami.

czwartek, 10 listopada 2016

29. "Utrata" - Rachel Van Dyken


 
Autor: Rachel Van Dyken
Tytuł: Utrata
Cykl: Zatraceni
Tom 1
Data wydania: 4 lutego 2015
Ilość stron: 304
Wydawnictwo: Feeria Young

Będą w bibliotece trafiłam na tę książkę. Nie znałam jej wcześniej, nie słyszałam o niej. Opis zbytnio mnie nie zachwycił, a jednak wróciłam z nią do domu. Tak naprawdę sama nie wiem dlaczego.
Gdy zaczęłam czytać, nie wiedziałam czego się dokładnie spodziewać. Oprócz tego wstępu na książce, który nie zdradzał fabuły, nie wiedziałam dokładnie o czym ona jest. Czy się zawiodłam? Nie, ale też książka mnie nie zachwyciła.

sobota, 5 listopada 2016

28. "Mimo moich win" - Tarryn Fisher


Autor: Tarryn Fisher
Tytuł: Mimo moich win
Cykl: Mimo moich win. Tom 1
Data wydania: 2 czerwca 2016
Ilość stron: 320
Wydawnictwo: Otwarte

Książka „Mimo moich win” to pierwsza część o trójkącie miłosnym Olivii, Caleba i Leah. Nie przerażajcie się, kiedy widzicie słowo „trójkąt”. Sama ostatnio irytuję się, gdy w książkach pojawia się miłosny trójkąt. Ale w tym przypadku to nie jest taki banalny trójkąt. I to nie jest banalna historia.

Byłam ciekawa tej książki po opisie i wylądowała na mojej liście. Jednak jakoś nie spieszyłam się do niej specjalnie, aż do czasu, gdy trafiłam na recenzję tej książki. Tak mnie zachęciła, że chciałam jak najszybciej sięgnąć po tę książkę.

Całą historię poznajemy z punktu widzenia Olivii. Pewnego dnia dziewczyna spotyka w sklepie swojego byłego chłopaka, po trzech latach rozłąki. Swoją pierwszą prawdziwą miłość. Chłopaka, którego kochała, ale bardzo skrzywdziła. Przez całą książkę bohaterka obwinia się o to, jednak nie potrafi zapomnieć o Calebie. Nie potrafi wyrzucić go z serca.
Okazuje się, że Caleb miał wypadek i stracił pamięć, a Olivia podstępnie to wykorzystuje. Ponownie zbliża się do chłopaka, mimo iż wie, że nie powinna.

Historia trójki bohaterów, którzy dla miłością są w stanie wiele zrobić. Każda bohater ma coś na swoim sumieniu, nie tylko Olivia. Nie potrafię określić, czy ją polubiłam, czy nie. Olivia to bardzo specyficzna bohaterka. Czytając jej historię raz jej się współczułam, a za chwilę myślałam, że dobrze jej tak, że nie wyszło po jej myśli. Byłam na nią zła. Uważałam, że podejmuje złą decyzję. Ta bohaterka to prawdziwa egoistka, która posunie się do wszystkiego, aby zdobyć Caleba, aby potem go zatrzymać. Ona chyba po prostu dba tylko o siebie, nie zważając na innych.

Bardzo polubiłam Caleba. Myślałam, że to idealny mężczyzna i nic dziwnego, że obie kobiety chciały go zatrzymać dla siebie. Jednak prawda okazuje się całkiem inna. Idealnych mężczyzn nie ma, a i Caleb ma swoje wady.
O ile mam mieszane uczucia do Olivii, tak mogę powiedzieć, że nie polubiłam drugiej bohaterki Leah. Dlatego obawiam się trochę sięgnięcia po drugą część, gdyż jest ona pisana z perspektywy tej bohaterki. Chociaż pewnie i tak po nią sięgnę, bo historia naprawdę mi się spodobała. 

Cieszę się, że sięgnęłam po tę książkę. Czyta się szybko i przyjemnie, a historia naprawdę wciąga od pierwszych stron. Ciężko mi było się od niej oderwać. Jest to nieco inna historia niż ostatnie, które czytałam. Spodobało mi się to, że główną bohaterką nie jest kolejna nieśmiała, cicha bohaterka, tylko całkowite jej przeciwieństwo. Książka na pewno zapadnie mi w pamięci. Mnóstwo kłamstw i intryg. Mnóstwo miłości, która zostaje w sercu i ciężko o niej zapomnieć.
Mam mętlik w głowie po tej lekturze, że ciężko mi o niej pisać. Nie wiem nawet, czy jestem obiektywna do niej. Dla mnie ta książka to taki rollercoaster, sprawiła u mnie dużo różnych emocji. Naprawdę dobra książka. Polecam!

środa, 2 listopada 2016

27. "Drugi miesiąc miodowy" Patterson & Roughan



Autor: Patterson & Roughan
Tytuł: Drugi miesiąc miodowy
Cykl: Miesiąc miodowy
Data wydania: 2 października 2015
Ilość stron: 400
Wydawnictwo: Albatros

 Miesiąc miodowy

Z książką tych autorów spotkałam się po raz pierwszy czytając „Miesiąc miodowy”. Książka mi się podobała, chociaż z początku trudno mi było się w nią wciągnąć. Jednak zainteresowała tak, że z chęcią sięgnęłam po kolejną część, a mianowicie „Drugi miesiąc miodowy”.

Podczas swojego miesiąca miodowego Ethan i jego nowo poślubiona małżonka zostają zamordowani. Ojciec Ethana, wpływowy mężczyzna zleca głównemu bohaterowi odnalezienie morderców swojego syna i synowej. Zawieszony agent FBI przeprowadza prywatne śledztwo. Sprawy się jednak komplikują, gdy zostaje zamordowana kolejna młoda para.

To nie jest jedyna sprawa, z którą zmierzy się główny bohater John O'Hara. Bowiem agentka Sarah Brubaker tropi seryjnego mordercę, który zabija ofiary o tym samym imieniu i nazwisku – John O'Hara. Sarah odkrywa, że sprawa ta dotyczy śmierci Nory i agenta. W poprzedniej części John zajmował się jej sprawą i nawiązał z Nora romans. Teraz brat Nory obwinia go o śmierć swojej ukochanej siostry. 


„ Jezu Chryste, mało ci, że poluje na ciebie jeden seryjny zabójca i teraz chcesz załatwić sobie drugiego? Ty nie potrzebujesz terapii, O'Hara, tobie potrzebny jest, cholera, kaftan bezpieczeństwa!”


Czytając „Miesiąc miodowy” potrzebowałam trochę czasu, aby zapoznać się z książką, która wciągnęła mnie dopiero po jakimś czasie. Teraz przy drugiej części, podczas „Drugiego miesiąca miodowego” książka ta wciągnęła mnie od pierwszych stron.Od początku coś się działo.

Głównego bohatera poznałam i polubiłam już podczas poprzedniej książki. Tutaj nadal nic się nie zmieniło, wciąż darzyłam go sympatią, chociaż czasem potrafił irytować. Polubiłam także jego partnerkę, agentkę Sarah. Kobieta, która niczego się nie bała i potrafiła ryzykować. Nie wahała się przed trudnymi zadaniami, aby namierzyć zabójców.

Jedna rzecz, która mnie rozczarowała. O ile, w przypadku zabójcy nowożeńców musieliśmy być czujni wraz z agentką Sarah, bo nie wiedzieliśmy, kto stoi za tymi zabójstwami. To w sprawie Johna od razu wiedzieliśmy, kto go tropi. To taki mały minus. Chociaż pomimo tego, że wiedziałam, kto za tym stoi to naprawdę dobrze się czytało.Bo morderca miał swój plan i zostawiał tajemnicze zagadki, z którymi Sarah musiała się zmierzyć. 

Tak, czy siak może to nie był Coben, ale podobały mi się obie części "Miesiąca miodowego", na pewno zabrałabym się za kolejną część, gdyby tylko była. Chciałabym także zapoznać się z serią Pattersona dotyczącą Alexa Crossa - "W sieci pająka". Może kiedyś mi się uda. 


wtorek, 1 listopada 2016

Podsumowanie - październik 2016

W październiku przeczytałam 9 książek. Wróciłam na uczelnię, mam więcej obowiązków, więc jestem zaskoczona, że udało mi się przeczytać aż tyle książek. Zdaje sobie sprawę, że listopad będzie cięższy niż październik. Już mam kolokwium po tym długim wolnym, potem drugie, a do tego parę prac do zrobienia, ale mam nadzieję, że liczba przeczytanych książek aż tak gwałtowanie nie spadnie


Sarah Dessen - "Gwiazdka z nieba i jeszcze więcej"
Patterson J. & Roughan H. - "Drugi miesiąc miodowy"
Tarryn Fisher - "Mimo moich win"


Harlan Coben - "Nie mów nikomu"
Rachel Van Dyken - "Utrata"
Brittainy C. Cherry - "Kochając pana Danielsa"


S.C. Stephens S.C. - "Bezmyślna"
Harlan Coben - "Niewinny"
Agnieszka Lingas - Łoniewska - "Jesteś moja, dzikusko"


Oczywiście jestem do tyłu z opublikowaniem postów, ale możecie przynajmniej zobaczyć co pojawi się na blogu w najbliższym miesiącu. Najlepsza książka w październiku to: "Mimo moich win" & "Kochając pana Danielsa". Na razie nie potrafię zdecydować. W obu książkach głównym wątkiem jest miłość, ale w każdej inaczej przedstawiona. Najgorsza książka w październiku to: "Bezmyślna". Miałam kilka problemów z nią, ale o tym w najbliższym czasie, kiedy książka pojawi się na blogu. Zaskoczenie: zdecydowanie "Jesteś moja, dzikusko", lubię książki tej autorki, a mimo to zaskoczyła mnie jeszcze bardziej.



Piosenka miesiąca:


Pozdrawiam! :)