środa, 2 listopada 2016

27. "Drugi miesiąc miodowy" Patterson & Roughan



Autor: Patterson & Roughan
Tytuł: Drugi miesiąc miodowy
Cykl: Miesiąc miodowy
Data wydania: 2 października 2015
Ilość stron: 400
Wydawnictwo: Albatros

 Miesiąc miodowy

Z książką tych autorów spotkałam się po raz pierwszy czytając „Miesiąc miodowy”. Książka mi się podobała, chociaż z początku trudno mi było się w nią wciągnąć. Jednak zainteresowała tak, że z chęcią sięgnęłam po kolejną część, a mianowicie „Drugi miesiąc miodowy”.

Podczas swojego miesiąca miodowego Ethan i jego nowo poślubiona małżonka zostają zamordowani. Ojciec Ethana, wpływowy mężczyzna zleca głównemu bohaterowi odnalezienie morderców swojego syna i synowej. Zawieszony agent FBI przeprowadza prywatne śledztwo. Sprawy się jednak komplikują, gdy zostaje zamordowana kolejna młoda para.

To nie jest jedyna sprawa, z którą zmierzy się główny bohater John O'Hara. Bowiem agentka Sarah Brubaker tropi seryjnego mordercę, który zabija ofiary o tym samym imieniu i nazwisku – John O'Hara. Sarah odkrywa, że sprawa ta dotyczy śmierci Nory i agenta. W poprzedniej części John zajmował się jej sprawą i nawiązał z Nora romans. Teraz brat Nory obwinia go o śmierć swojej ukochanej siostry. 


„ Jezu Chryste, mało ci, że poluje na ciebie jeden seryjny zabójca i teraz chcesz załatwić sobie drugiego? Ty nie potrzebujesz terapii, O'Hara, tobie potrzebny jest, cholera, kaftan bezpieczeństwa!”


Czytając „Miesiąc miodowy” potrzebowałam trochę czasu, aby zapoznać się z książką, która wciągnęła mnie dopiero po jakimś czasie. Teraz przy drugiej części, podczas „Drugiego miesiąca miodowego” książka ta wciągnęła mnie od pierwszych stron.Od początku coś się działo.

Głównego bohatera poznałam i polubiłam już podczas poprzedniej książki. Tutaj nadal nic się nie zmieniło, wciąż darzyłam go sympatią, chociaż czasem potrafił irytować. Polubiłam także jego partnerkę, agentkę Sarah. Kobieta, która niczego się nie bała i potrafiła ryzykować. Nie wahała się przed trudnymi zadaniami, aby namierzyć zabójców.

Jedna rzecz, która mnie rozczarowała. O ile, w przypadku zabójcy nowożeńców musieliśmy być czujni wraz z agentką Sarah, bo nie wiedzieliśmy, kto stoi za tymi zabójstwami. To w sprawie Johna od razu wiedzieliśmy, kto go tropi. To taki mały minus. Chociaż pomimo tego, że wiedziałam, kto za tym stoi to naprawdę dobrze się czytało.Bo morderca miał swój plan i zostawiał tajemnicze zagadki, z którymi Sarah musiała się zmierzyć. 

Tak, czy siak może to nie był Coben, ale podobały mi się obie części "Miesiąca miodowego", na pewno zabrałabym się za kolejną część, gdyby tylko była. Chciałabym także zapoznać się z serią Pattersona dotyczącą Alexa Crossa - "W sieci pająka". Może kiedyś mi się uda. 


13 komentarzy:

  1. Spodobał mi się ten fragment, który pokazałaś i myślę, ze sięgnę po tą książkę bo to był taki przełamujący moje wahanie plus :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Hmmm zastanowię się nad nią ;]

    OdpowiedzUsuń
  3. Po kryminały sięgam chętnie, więc podobnie byłoby w tym przypadku. Chyba już czytałam jakąś książkę Pattersona, ale nie jestem pewna, jaką :D

    OdpowiedzUsuń
  4. oj nie to nie są moje literackie klimaty :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Pomimo minusa, dałabym szansę tej książce. Nie miałam jeszcze styczności z twórczością Pattersona więc czas najwyższy nadrobić straty.

    OdpowiedzUsuń
  6. lubię Pattersona, a tę książkę chętnie bym przeczytała :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Znam Pattersona głównie z książek fantastycznych, które czytało się całkiem nieźle ;) Póki co jednak nie mam ochoty...

    Pozdrawiam
    Caroline Livre

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie miałam do czynienia z tymi autorami do tej pory i coś mi się wydaję wątpliwe żebym po nią sięgnęła. Nie ciągnie mnie

    OdpowiedzUsuń
  9. Pierwsze słyszę o tej książce. Nie miałam do czynienia z jej poprzedniczką, ale kto wie, może kiedyś sięgnę, na razie jednak podziękuje :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie~ Nataliaaa
    http://happy1forever.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie znam tego autora, ale ostatnio czytam książki w podobnym klimacie, wiec może, może :)

    OdpowiedzUsuń
  11. No proszę ;) Książki Cobena nie są w moim stylu, ale lubię klimat który tworzy. Tu zaznaczasz niedociągnięcia... no nie wiem ;P

    OdpowiedzUsuń
  12. Po kryminały nie sięgam często, ale o Pattersonie wiele dobrego słyszałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Myślę, że chętnie bym przeczytała. Jeszcze z czymś takim nie miałam do czynienia :)

    OdpowiedzUsuń