środa, 4 lipca 2018

134. "Zakazany układ" - K.N. Haner



Autor: K.N. Haner
Tytuł: Zakazany układ
Seria: Seria Mafijna
Data wydania: 15 lutego 2018
Liczba stron: 336
Wydawnictwo: Editio


W końcu udało mi się przeczytać książkę „Zakazany układ”, o której tak wiele pozytywnych opinii czytałam. Podobnie, jak wiele dobrego naczytałam się o poprzedniej serii autorki - także musiałam sama się przekonać, o co tyle szumu z książkami tej autorki.

Nicole, która jest w związku z mężczyzną, który ją bije, gwałci i poniża postanawia zakończyć swoje życie. Przypadkiem znajduje się w nieodpowiednim miejscu, w którym Marcus Accardo wykonuje egzekucję. W skrócie - książka, jakich wiele innych. Ona słodka i młoda dziewczyna, on niebezpieczny i bezwzględny. Dwa niby różne światy, które niespodziewanie się połączyły.

Nienawiść, która jest na początku znajomości tej dwójki zmienia się w coś innego. Dla Marcusa, gangstera, który nie wie, co to miłość – to coś innego. Na początku nie rozumie, co się z nim dzieje. Podobało mi się to, że autorka powoli przedstawiała ich relację. Marcus nie potrafił się odnaleźć w nowej dla niego sytuacji, co autorka dobrze ukazała. Główna bohaterka Nicole na początku książki mi się podobała – uznałam, że to silna bohaterka, z ciętym językiem, która nie narzeka i nie irytuje. Z czasem jednak delikatnie zmieniałam o niej zdanie. Zaczęła mnie drażnić, okropnie. Potem jednak próbowałam spojrzeć na nią z innej strony. Nicole, to delikatna, młoda kobieta, która doznała wiele nieszczęścia w swoim życiu. Ale przetrwała. Starała się być silna. Czasami postępowała irracjonalnie. Ale zaraz przypominałam sobie, co przeszła i wybaczałam jej to, że mnie drażniła. 

Książka pełna akcji i napięcia. Naprawdę ciągle się coś dzieje i nie ma czasu na nudę. Autorka miała pomysł i myślę, że udało się go jej zrealizować. Poruszała ważne wątki. Pojawiały się pewne dylematy, wraz z nimi sama zastanawiałam się co zrobi Nicole, jak zareaguje Marcus. Była ta niepewność, stąd też chciałam wiedzieć, co dalej. 



Gangsterki świat. Porachunki i zemsta. Wiele komplikacji. Dramatów. Dużo namiętności i seksu. Tak można w skrócie opisać książkę K.N. Haner. „Zakazany układ” nie jest jednak książką doskonałą. Ma ona swoje wady, jest trochę przewidywalna i nie jest to jakaś ambitna lektura. Nie jestem nią zachwycona, jak inni, których opinie czytałam i nie zakochałam się w Marcusie ani w tej serii, ale książka dostarcza emocji i przyjemnie mi się ją czytało. Kiedyś z chęcią poznam dalsze losy bohaterów, zwłaszcza że końcówka naprawdę była mocna!


Znacie twórczość K.N. Haner? A może dopiero macie w planach?
Pozdrawiam, Ania 💙💙

11 komentarzy:

  1. Twórczość autorki jeszcze przede mną.:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Szkoda, że książka okazała się lekko przewidywalna, ale przy tego typu historiach nie spodziewam się niczego innego.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie się bardzo podobała, autorka mnie zaskoczyła i nie mogę się doczekać, aż sięgnę po finał :)
    http://whothatgirl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam twórczości tej autorki ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Sporo dobrego słyszałam o książkach autorki i chcę poznać jej twórczość. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja dopiero mam w planach twórczość tej autorki ale jakoś ciągle mi się jej poznanie odwleka w czasie :<
    Może w końcu uda mi się przeczytać jakąś jej książkę :) bardzo bym chciała!

    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Czytałam i bardzo mi się podobała. Czekam na następny tom.

    OdpowiedzUsuń
  8. Zazwyczaj nie sięgam po tego typu książki, ale ten wątek gangsterski brzmi ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie znam twórczości tej autorki i – mówiąc szczerze – nie zanosi się na to, bym kiedykolwiek ją poznała. Pani Haner tworzy w takim gatunku, po który sięgam tylko wtedy, gdy naprawdę mnie coś zainteresuje. A w przypadku tej pani – niestety – nic takowego się nie dzieje. Aktualnie. Zobaczymy, co będzie w niedalekiej przyszłości. ;)
    Pozdrawiam!
    DEMONICZNE KSIĄŻKI

    OdpowiedzUsuń
  10. Gatunek pisarki jest mi obcy, zainteresował mnie wątek gangsterski- może być ciekawie. Dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
  11. esz... nie toleruje pióra tej pisarki : więc sobie odpuszczę :]

    OdpowiedzUsuń