piątek, 2 grudnia 2016

Podsumowanie - listopad 2016


Listopad w przeciwieństwie do poprzednich miesięcy nie był zbyt udanym miesiącem, bo udało mi się przeczytać mniej książek, ale myślę, też że nie wypadł tak słabo. Poza tym jestem zadowolona z książek, które przeczytałam, bo większość z nich mogłabym ocenić na wysoką ocenę.

Dwie książki, które przeczytałam w listopadzie pojawiły się już na blogu, a mianowicie: „Odcień fioletu”, która mnie za bardzo jednak nie zachwyciła i wczorajsza opinia o książce: „Sześć serc”, po której spodziewałam się czegoś innego, jednak jestem zadowolona z lektury. Czytaliście, a może nie znacie? Zerknijcie. Resztę książek przeczytanych w listopadzie poznacie niedługo na blogu.

Ponadto:
Liczba książek przeczytanych w listopadzie: 7
Liczba przeczytanych stron: 2736 
Średnia liczba przeczytanych stron na dzień: 91
Liczba opublikowanych książek na blogu: 7



Co się pojawiło w listopadzie na blogu?  

Co do premier grudniowych nie zainteresowała mnie żadna książka. Może i lepiej, bo mam kilka zaległych książek do przeczytania. Chciałabym w grudniu sięgnąć w końcu po:



A może Wy czekacie na jakąś premierę grudniową, o której nie słyszałam? Na co czekacie? Pozdrawiam :)

32 komentarze:

  1. Oj ja też bardzo chce przeczytać 'Co mnie zmieniło na zawsze' :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama jestem ciekawa tej książki, więc mam nadzieję, że niedługo ją poznam. :)

      Usuń
  2. Siedem książek to niezły wynik :). Jeśli chodzi o premiery książkowe, to nawet nie śledzę tego co wychodzi w danym miesiącu, bo zazwyczaj za dużo wpada mi w oko i poszłabym z torbami gdybym miała je kupować :P.
    Pozdrawiam serdecznie,
    Biblioteczka Dagmary

    OdpowiedzUsuń
  3. 7 książek dobry wynik :) na grudzień wybrałaś ciekawe tytuły. Ja raczej dużo nie przeczytam w tym miesiącu - czasu mi zabraknie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam nadzieję, że w wolnym czasie właśnie nadrobię te zaległości, bo w listopadzie czasu wiele wolnego nie było. :)

      Usuń
  4. Sama chciałabym mieć taki książkowy wynik w tym miesiącu:)

    OdpowiedzUsuń
  5. U mnie listopad nie był zbyt udany.

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratuluję wyniku, 7 książek to świetna statystyka :)
    Ja w grudniu również nie czekam na żadną premierę.
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie~ Nataliaaa
    http://happy1forever.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Super wynik, gratuluję! :)
    Pozdrawiam! http://literacki-wszechswiat.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. polecam Co mnie zmieniło na zawsze, chociaż pewnie już o tym wiesz :D właśnie w grudniu nie zainteresowała mnie żadna premiera, ale może to i dobrze, nadrobię trochę zaległości. pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co mnie zmieniło na zawsze zainteresowała mnie już wcześniej, a potem czytałam dobre opinie o książce, więc jestem jej ciekawa. :)

      Usuń
  9. Wiele czytałam książek, które i ty czytałaś. Idę zobaczyć do Twoich recenzji czy nasz gust się pokrywa :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Jakie fajne ksiazki udało Ci sie przeczytac w tym miesiacu, Gratuluje.

    OdpowiedzUsuń
  11. Grudzień to słaby czas, jeśli chodzi o nowości wydawnicze ;) Polecam Ci "Co mnie zmieniło na zawsze" - to naprawdę godna uwagi książka.

    Pozdrawiam (i zapraszam na konkurs :) ),
    Paulina z naksiazki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. U mnie listopad był udanym miesiącem. Mam nadzieję, że grudzień do niego dołączy :)

    OdpowiedzUsuń
  13. W grudniu nie zauważyłam na razie nic ciekawego, ale czekam na styczniową premierę książki Kossakowskiej <333 Meh, a do tego, co przeczytałaś, odnieść się bliżej nie mam jak: nic z tego bliżej nie znam. No dobrze, mogę skrytykować Mroza jedynie, bo po jego "Ekspozycji" na pewno nie mam zamiaru bliżej się z nim zapoznawać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mroza jeszcze nie czytałam, ale właśnie czytałam dużo dobrych opinii o Kasacji, więc jestem ciekawa. :)

      Usuń
  14. Gratuluję wyniku :) Najważniejsze, że książki Ci się podobały :) Chętnie bym sięgnęła po "Kochając pana Danielsa".

    OdpowiedzUsuń
  15. Jestem bardzo ciekawa "Mimo Twoich łez" czytałam wiele pozytywnych recenzji ;) Super ci poszło! Pozdrawiam cieplutko :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. No no niezłe te wyniki! :D Udanego grudnia! :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Wspaniały wynik czytelniczy. Ja taką ilość książek czytam przez dwa miesiące. ;) Najbardziej z przeczytanych przez Ciebie książek ciekawi mnie "Jesteś moja Dzikusko". Sama już mam za sobą "Kochając pana Danielsa". Czytanie grudniowe polecam zacząć od Mroza. Myślę, że wsiąkniesz jak wielu (m.in. ja ;) ), a ciekawi mnie Olga Rudnicka. :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Owocny miesiąc! Ja z Twojej listy przeczytałam 4 pozycje :) Jestem ciekawa Twoich opinii. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. 7 to całkiem ładna liczba, tym bardziej że książki ci się podobały. Czasem nie ważna jest ilość, a jakość tego co czytamy. Muszę przyznać, że twoje grudniowe propozycje są dość ciekawe, tym bardziej czekam na twoje recenzje.
    ps. Nie wiem jak to się stało, że nie kliknęłam magicznego przycisku by cie obserwować? Nadrabiam!

    Pozdrawiam, Kejt_Pe
    Ukryte Miedzy Wersami

    OdpowiedzUsuń
  20. Gratuluję wyników :) Czytałam jedynie "Co mnie zmieniło na zawsze".

    OdpowiedzUsuń
  21. Gratuluję wyniku :) Ja w grudniu mam zamiar skończy "TO" Kinga, ale nie wiem, co mi z tego wyjdzie, bo to grube tomiszcze :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Grudniowa premiera? Ja czekam na ,,Naznaczoną'' Bishop. Widzę, że przeczytałaś ,,Utratę''. Skończyłam tę książkę niedawno. Ciekawa jestem Twoją opinią, bo mnie się bardzo podobała. :) Przenoszę się do recenzji ;D
    Pozdrawiam!
    http://magia-ksiazek-recenzje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  23. "Mimo twoich łez" na pewno Ci się spodoba! :)

    OdpowiedzUsuń