Kochani! Dziś przychodzę do Was z filmem. Ostatnio zauważyłam, że mało
ich oglądam. Po pierwsze czasu ciągle mało, a po drugie wolę jednak
poczytać, albo obejrzeć odcinek jakiegoś swojego serialu. Ale...
ostatnio wypatrzyłam ten film u Was na blogu. Bardzo się zainteresowałam
i ... musiałam obejrzeć!
Tytuł: Obdarowani
Tytuł oryginalny: Gifted
Gatunek: Dramat
Rok: 2017
Obdarowani to film o niezwykle uzdolnionej dziewczynce, Mary, którą wychowuje samotnie jej wujek Frank. Kiedy talent Mary się ujawnia, jej babcia sobie o niej przypomina. Frank musi zawalczyć o prawa rodzicielskie Mary. Czy Mary zostanie rozdzielona z Frankiem?
Muszę przyznać, że fabuła filmu nie jest oryginalna. Można znaleźć kilka innych filmów, o podobnej fabule, a jednak film ma w sobie coś co przyciąga? Czy to bohaterowie? Z całą pewnością. Od początku filmu można obdarzyć Franka i Mary sympatią. Film świetnie pokazuje relacje między mężczyzną, a siostrzenicą. Jestem też zadowolona z doboru aktorów Chris Evans świetnie się spisał w roli Franka, a Mckenna Grace w roli Mary. Podziwiam tą młodą, utalentowaną dziewczynkę, bo naprawdę świetnie sobie poradziła. A urocza i słodka, a zarazem kłótliwa Mary skrada serce. Zresztą, jak jej przystojny wuj.
Film uznawany jest jako dramat, ale usta same się uśmiechają widząc tą dwójkę na ekranie. Jest kilka scen, które naprawdę bawią. Jednocześnie, film oczywiście wzrusza. Przeżywamy razem z Frankiem i Mary, to co się dzieje, gdy babcia dziewczynki stara się o jej opiekę. Czy też przez to, co się dzieje później. Tak więc, film który dostarcza wiele różnych emocji.
Jedyne, do czego mogłabym się przyczepić, to to że autorzy zainteresowali wątkiem matki dziewczynki, uzdolnionej matematyczki, a jednak w pełni nie rozwinęli go. To znaczy, nie był on jakiś skrojony, ale mnie bardzo zainteresował i nie miałabym nic przeciwko poznać jeszcze bardziej matkę Mary.
Podsumowując, jestem bardzo zadowolona. Cieszę się, że skusiłam się na ten film. Sprawił uśmiech, wzruszenie i naprawdę całkiem dobrze mi się go oglądało. Jestem zadowolona. Mam wrażenie, że kiedyś i tak do niego wrócę.
A na koniec jeszcze zwiastun:
Pozdrawiam, Ania :)
Słyszałam o tym filmie i mam na niego duża ochotę :)
OdpowiedzUsuńOglądałam ten film, nie mogłam go ominąć, jako że jestem wielką fanką Chrisa Evansa. Osobiście, film niezwykle mi się podobał. Jak mówiłaś, nie ma w nim nic wyjątkowo, ale pokochałam Franka i jego siostrzenicę całym serduszkiem. Ta dwójka jest doprawdy czarująca.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Iza z Heavy Books
Koniecznie muszę zobaczyć, uwielbiam filmy, przy których można się wzruszyć, ale i uśmiechnąć :)
OdpowiedzUsuńZaciekawiła mnie tą chwilę, koniecznie muszę obejrzeć.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam wcześniej o tym filmie, ale lubię takie historie, więc na pewno go obejrzę, zwłaszcza, że jak mówisz aktorzy są świetnie dobrani.
OdpowiedzUsuńNie oglądałam tego filmu ale zwiastun mnie bardzo zaciekawił :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńPatrząc na te zdjęcia to już sama sceneria mocno mnie przyciąga. Sam opis też niby banalny, ale ja takie lubię :)
OdpowiedzUsuńKiedyś szukając czegoś na wieczór trafiłam na ten film. Niestety nie obejrzałam go i zapomniałam o nim. Dzięki więc za przypomnienie! Obejrzę na pewno, bo bardzo jestem go ciekawa :) No i Chris bardzo dobrze się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńOjej, właśnie niedawno oglądałam ten film, jest niesamowity! Świetny, wzbudza emocje, kontrowersje, szok :D
OdpowiedzUsuńZapraszam na przedpremierową recenzję książki Surogatka Louise Jensen. Książka zdecydowanie warta przeczytania !
http://recenzentka-doskonala.blogspot.com/2018/02/surogatka-louise-jensen.html